O Long Distance Calling dowiedziałam się przypadkiem, jak to z większością zespołów u mnie bywa. Było to 14 kwietnia 2009. Musiałam poduważyć, że nagrali piosenkę z gościnnym udziałem na wokalu Jonasa Renkse z Katatonii - mojego ulubionego zespołu. Dłuuuugo więc słuchałam tego utworu, nie skupiając się na ich innych dokonaniach. Wówczas grali oni bowiem instrumentalnego post-rocka bez wokalisty. A ja wokalistę w zespole mieć muszę! ;)
czwartek, 22 maja 2014
poniedziałek, 12 maja 2014
Po koncercie Crippled Black Phoenix...
Jak to jest być na koncercie zespołu, który wydał najlepszy dla mnie album, a właściwie trzy piosenki najpiękniejsze na świecie?
Bajecznie!
środa, 7 maja 2014
Nie zawsze chmury są na niebie.
... i dzięki temu nasz - Twój i mój świat może być jak z bajki!
Dzień dobry wszystkim moim Czytelnikom przyszłym :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)